Archiwum 16 grudnia 2003


gru 16 2003 Wiersz
Komentarze: 2

No tak to jest wiersz i poproszę o szacunek!

Idę przez mgłę ona jest gęsta i zimna...

Ide przez nią pokaleczona ale...

Ale idę dalej ,idę i się nie poddaje..

Jakaś siła ciągnie dalej ...

ciągnie i nie przestaje...

Już mi krew moja dusza!

Spływają powoli ze mnie...

Spływa to co cenie najbardziej ..

To co kiedyś było najważniejsze..

Lecz już duszy nie mam ...

Krew jest szara a moje oczy...

One są pogrążone ciemnością...

Ale ide dalej idę i nie przestaje iść..

Lecz spadłam z wyczerpania...

Do wielkiej rzeki która była moimi łzami ...

 

THE END!

sylwiadylewska : :